VIII rajd rowerowy „O zielony liść kasztanowca”
16 maja 2015
relacja
16 maja 2015
relacja
16 maja 2015r.
miał miejsce kolejny – już ósmy rajd rowerowy „O zielony liść
kasztanowca”. Kwitnące w maju kasztanowce są sygnałem do startu
kolejnej imprezy rowerowej, organizowanej przez Polski Klub Ekologiczny
Koło Miejskie w Gliwicach i Turystyczny Klub Kolarski im. W. Huzy.
Dlatego też w sobotni wiosenny i słoneczny poranek o
godzinie 9.00 plac przed siedzibą PTTK zapełnił się grupą
50-ciu kolarzy wyposażonych w stroje i kaski, przygotowanych na
kolarską przygodę.
Wśród
nich byli kolarze z klubów śląskich, grupa młodzieży i dzieci wraz z
opiekunami, z miasta Gliwic i pobliskich miejscowości. Pozostali
uczestnicy dołączyli do grupy na trasie lub dojechali do mety w szkółce
leśnej w Rachowicach inną trasą.
Na mecie po podliczeniu było już 94 kolarzy. Trasa rajdu przebiegała alejami kasztanowymi Kozłowa, Łan Wielkich i Rachowic, a przewodnikiem na trasie był przodownik Jarosław Szerszeń. W trakcie trwania rajdu, podczas postojów Aleksandra Józewicz z Polskiego Klubu Ekologicznego w Gliwicach zapoznała uczestników z różnymi aspektami ochrony środowiska w powiecie gliwickim, a przede wszystkim zwróciła uwagę na szkodliwy wpływ na kasztanowce - szkodnika szrotówka kasztanowcowiaczka.
Na mecie rajdu w szkółce leśnej w Rachowicach czekało już na uczestników rozpalone przez leśniczego Sławomira Zarzyckiego ognisko, na którym uczestnicy mogli upiec kiełbaski, nastąpiło również oficjalne powitanie wszystkich uczestników przez organizatorów rajdu.
Halina Stolarczyk z Polskiego Klubu Ekologicznego zapoznała uczestników z tematem znaczenia kasztanowców w naszej kulturze, życiu codziennym i w przyrodzie. Z dużym zainteresowaniem wysłuchali również uczestnicy opowieści o lesie leśniczego z Nadleśnictwa Rudziniec. Podczas swojego wystąpienia leśniczy zgromadził wokół siebie dużą grupę osób zainteresowanych tematem lasów państwowych.
Dużym powodzeniem cieszyły się zaplanowane przez organizatorów konkursy sprawnościowe. Dzięki Nadleśnictwu Rudziniec laureaci konkursów otrzymali nagrodami o bardzo dużej wartości poznawczej, z których bardzo cieszyła się młodzież biorąca udział w konkursach.
Trudno również pominąć ciekawe wydarzenie, które miało miejsce w szkółce leśnej podczas naszego tam pobytu. Otóż najmłodsza uczestniczka - czteroletnia Tosia odkryła uwięzionego w pustym dole po sadzonkach leśnych małego rudego liska. Zaraz zgłosiła swoje odkrycie leśniczemu, który założył rękawice i uwolnił zwierzątko. Wydarzenie to było również okazją do poinformowania uczestników jak, w takich sytuacjach należy postępować z dzikimi zwierzętami, a mała Tosia została uhonorowana smyczką i nagrodzona brawami.
Po tych wydarzeniach pełnych emocji, pięknej pogody podczas rajdu i poczuciu aktywnie spędzonego czasu uczestnicy grupowo zaczęli rozjeżdżać się do swoich miejscowości.
[HS]
GALERIA
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz